Marek Socha- świdniczanin, od lat związany z naszym miastem, członek Świdnickiego Klubu Kolekcjonerów, pasjonat lokalnej historii.

Najpierw działali w ramach Lubelskiego Klubu Kolekcjonera, następnie powołali do życia Świdnicki Klub Kolekcjonera, który działa od 23 października 1990 roku.
O początkach klubu opowiada nam Marek Socha: "... widywaliśmy się regularnie, ale niestety, nasze grono stopniowo zaczęło się zawężać. Wiele osób przeprowadziło się do innych miejscowości bądź zmarło. Największym problemem był jednak lokal. W pewnym momencie nawet wynajmowaliśmy piwnicę, ale koszt był zbyt wysoki. Później spotykaliśmy się na ławce na placu „Bolka i Lolka”.
Aby odnaleźć świdnickie pamiątki, kolekcjonerzy przeszukują wiele różnych miejsc. Jeżdżą po giełdach, śledzą niszowe aukcje internetowe i zagraniczne strony; na niemieckim portalu aukcyjnym kupili album z unikatowymi zdjęciami.
W swoich zbiorach posiadają również odręcznie malowane mapy i… drewniane laleczki.
Dla klubowiczów ważne są nie tylko zbiory, ale również posiadane o nich informacje, chronologia powstawania, ilość wersji, ale jest z tym bardzo trudno. Marek Socha chciałby poznać liczbę odznak turystycznych.
Obecne grono kolekcjonerów nie jest liczne, ale klubowicze wierzą, że uda im się zaszczepić w innych swoją pasję do zbierania...